Kolonics jak wino…

Somlói Juhfark 2013 Kolonics Pinceszet Wobec schyłku lata wyruszamy w podróż jednocześnie sentymentalną, jak i odkrywczą. Jak bardzo cenimy i miło wspominamy Karoly Kolonicsa z wulkanicznego Somlo – pisaliśmy chociażby tutaj. Z tych czy innych względów najlepiej z tej winnicy rozpoznany mamy rocznik 2013, a kilka butelek, w tym Juhfarka, odłożyliśmy na trochę później, by…

Purytańskie bąbelki z wulkanu

Meinklang – Foam Somló Winnicy Meinklang zapewne przedstawiać nie trzeba. Może jednak nie każdy wie, że winiarze z Pamhagen wykupili też parcelę w węgierskim Somlo, by uprawiać tam charakterystyczne dla regionu: Juhfark i trochę szerzej znane Harslevelu. O samym Somlo też pewnie wspominać nie trzeba: dość powiedzieć, że wulkan, charakterystyczna gleba i ze wszech miar…

Klejnot wśród minerałów, czyli już nigdy nie będzie takiego lata

Pápa Lajos Nagy-Somlói Juhfark 2012 Po degustacji tego wina właściwie powinniśmy milczeć, uznając bez cienia wątpliwości jego nad nami wyższość i naszą względem niego ignorancję. Albo okoliczności były wyjątkowo sprzyjające, albo rzeczywiście trafił nam się ideał, trafiła się nam perfekcyjna harmonia. A przynajmniej wino idealnie tego dnia odpowiadające naszym potrzebom. To zdecydowanie najdroższa butelka, jaką…

Ich grono jak owczy ogon, a wewnętrznych minerałów i sto lat nie osłodzi

Somlói Juhfark 2013 Kolonics Pinceszet Z odpowiednim namaszczeniem odkorkowujemy kolejną butelkę zakupioną podczas naszego małego wypadu do Somló. Tym razem wybór pada na znajomego nam Karoly Kolonicsa, któremu poświęciliśmy już na tym blogu kilka linijek. Oddawania się egzaltacjom nad wspaniałością tego najmniejszego na Węgrzech regionu winnego nigdy pewnie nie zaprzestaniemy. W tym wpisie postaramy się…

Vivat Somló! Vivat Kolonics!

Wreszcie udało nam się dotrzeć do tej małej Ziemi Obiecanej, niemal legendarnego już Somló. Zanim jednak popełnimy zbiorczy wpis z serii „Rowerowe winobranie”, na szczególną uwagę zasługuję nasz gospodarz, Károly Kolonics (o którym dowiedzieliśmy się z nieocenionego przewodnika Vinisfery). O nocleg w Somló rzeczywiście nie jest łatwo, a pan Károly, owszem, prowadzi nie za duży,…

Laposa Somlo Juhfark 2011

Gdy kilka lat temu przeczytaliśmy tekst Marka Bieńczyka o winach Somlo, od razu wiedzieliśmy, że musimy ich spróbować. Zdobycie choćby butelki okazało się jednak nie takie proste, co zresztą dodatkowo nadawało smaczku całemu wina pożądaniu. W sukurs przyszedł nam w końcu znajomy z Węgier, który przywiózł szomlońskiego Juhfarka. Celując tym samym w „dziesiątkę”, wszak szczep…